Słowa tej piosenki opowiadają o poszukiwaniu odwagi do wyrażania swoich poglądów, do bycia po prostu sobą. Według nich źródłem tej odwagi jest Ktoś Bliski.
Autorka twierdzi, że wystarczy jedna osoba, która bezwarunkowo nas akceptuje i wiele powodów do obaw po prostu znika. Dla mnie tym Kimś jest Pan Bóg, a dla niewierzących to może być ktoś z rodziny, najlepszy przyjaciel/przyjaciółka, ukochany/-a…
To jedna z moich ulubionych piosenek, dałabym ją w czołówkę rankingu najbardziej motywujących do działania utworów, jakie znam. Zgodzilibyście się ze mną? A może na Waszej liście przebojów inna zajęłaby jej miejsce?
**Brave
Brak komentarzy
Prześlij komentarz