O blogu i korzystaniu z filmików

 Wpadłam na pomysł pisania tego bloga, kiedy moja mama zaczęła się uczyć angielskiego. Miała wtedy problemy z wymową ichniejszych słówek, więc by jej ułatwić naukę, zaczęłam tworzyć filmiki z tekstami piosenek, zapisanymi w oryginalnej, angielskiej pisowni, fonetycznie i po polsku. Później jeden z tych filmików zobaczyła moja koleżanka i też jej się on spodobał. Zaczęłam robić ich więcej, zachęcona sukcesem. A skoro już się tyle narobiłam, to szkoda by było, by korzystały z tego tylko dwie osoby.

W tym blogu nie tyle chodzi o naukę słówek i gramatyki, chociaż może to być pewien skutek uboczny, ale o załapanie angielskiej wymowy. Zrobiłam te filmiki z myślą o osobach, podobnych trochę i do mnie z początkowych etapów nauki, które od biedy potrafią zrozumieć tekst czytany, poradzą sobie może i z pisaniem, ale gdy mają coś powiedzieć, nagle tracą pewność siebie i gubią język w gębie.


Jak korzystać z takich filmików?

Najpierw kliknij na link do YT i posłuchaj sobie piosenki, przeczytaj tłumaczenie, by wiedzieć o czym ona w ogóle jest.

Później próbuj zaśpiewać, korzystając z zapisanej kursywą wymowy, tak długo, jak Ci taka ściąga będzie potrzebna.

Kiedy już zapamiętasz wymowę, próbuj śpiewać, patrząc na oryginalny zapis angielskiego tekstu.

Jeśli nie lubisz śpiewać, zawsze możesz po prostu czytać te zdania. Staraj się to jednak robić na głos, by słyszeć siebie.

Połączenie dwóch zmysłów (wzroku i słuchu) ułatwia zapamiętywanie.


Niektóre piosenki mają cały czas zapisane tłumaczenie i wymowę. Te oznaczam jedną gwiazdką (*), jako te łatwiejsze.

W innych, jeśli jakiś fragment tekstu się powtarza, zostawiłam tylko angielski zapis, jako pewne utrudnienie. Te trochę trudniejsze, oznaczyłam dwiema gwiazdkami (**).


Miłej zabawy.

Brak komentarzy

Prześlij komentarz