czwartek, 22 grudnia 2022

Silent night

 Moja babcia bardzo przestrzegała tradycji i zawsze upierała się, że dopiero od Wigilii i tylko do Trzech Króli można śpiewać kolędy. Jako dziecko zawsze niecierpliwie czekałam na 24. grudnia i już wielkim świętem było dla mnie to, że wreszcie mogę pośpiewać z nią, mamą i dziadkiem ładne, melodyjne piosenki, które ponownie będę mogła usłyszeć dopiero za rok.

Tym razem złamię tą tradycję, bo kolędę „Cicha noc” po angielsku możecie zaśpiewać już teraz… albo poczekać do soboty i zaszpanować w towarzystwie, że znacie nie tylko polskie słowa.


A przy okazji chcę Wam wszystkim życzyć wesołych, zdrowych, spokojnych świąt w gronie najbliższych. 

*Silent night 

wtorek, 20 grudnia 2022

Miracles happen

 Zatęskniłam za ciepłem i wiosną i dlatego daję piosenkę z takim wiosennym, trochę „nie-z-tej-ziemi” obrazkiem w tle. To kolejna z optymistycznych, ciepłych „nutek”, z popową, skoczną melodią.

Piosenkarka śpiewa o tym, że dzięki swojej „drugiej połówce” uwierzyła w cuda i przekonała się o tym, że „nie potrzebuję skrzydeł, by latać”. To, chociaż opakowane w otoczkę cukierkowej piosenki, jest całkiem mądre. Potrzebujemy bliskich między innymi właśnie po to, by przekonali nas, że nawet kiedy czujemy się jak ptaki-nieloty, to wcale nie potrzebujemy skrzydeł, by pofrunąć. Mamy dość sprytu, by zbudować balon. I przyjaciół, którzy nam w tym pomogą.


A jako ciekawostka: Ta piosenka pojawiła się w filmie „Pamiętnik Księżniczki” w scenie, kiedy Mia tańczy na balu z Mike’iem. 

**Miracles happen 


wtorek, 13 grudnia 2022

The one and only

Pewnie kojarzycie piosenkę „Typ niepokorny” Stachursky’ego, nie? No więc tu mamy angielski oryginał. Chociaż melodia obu wersji jest prawie identyczna, sens tekstu zupełnie inny.

Polskie słowa sprowadzają się do: „jestem pokręcony, nieźle narozrabiałem i przepraszam za to”.

W angielskiej wersji piosenkarz śpiewa o tym, że jest niepowtarzalny, cieszy się z tego i za nic nie chciałby być kimś innym. Nawet mu się nie śni, by za cokolwiek przepraszać. Po prostu uważa, że jest, jaki jest i tak jest dobrze. 

Lubię obie wersje, ale dla mnie, ze względu na słowa, wygrywa angielski oryginał. A jak dla Was?

A swoją drogą wiecie, dlaczego dałam obrazek z zebrą? Bo one wszystkie, mimo, że wyglądają podobnie - konie w czarno-białe paski – są niepowtarzalne. Każda ma zupełnie inny wzór pasków, tak jak każdy człowiek ma inne odcisk palca, albo barwę głosu. No więc ta szczerząca się zebra na obrazku jest „jedyna w swoim rodzaju”.

**The one and only


wtorek, 6 grudnia 2022

Santa Claus is coming to town

Szóstego grudnia – jak dobrze wiecie –
chodzi po świecie.
Dźwiga wór niezmordowanie,
każdy prezent dziś dostanie.
A kiedy rozda już prezenty,
wróci do nieba uśmiechnięty.
Udanych Mikołajek!

Dzisiaj Mikołajki, więc oprócz serdecznych życzeń wszystkiego najlepszego i tony prezentów, mam dla Was "mikołajkową" piosenkę:

**Santa Claus is coming to town