piątek, 27 maja 2022

Everytime we touch

 Dzisiaj znowu promocja 3 w 1. ;-)

Tym razem poza wspólnym tytułem, piosenki mają też ten sam tekst w refrenie.

Bardziej znana jest ta Cascady, przynajmniej jak chodzi o słowa. Kiedy szukałam tekstu, z automatu wyszukiwało mi tą wersję, nawet jeśli dopisałam, że chodzi mi o „nutkę” Maggie Reilly.

Jako nastolatka lubiłam utwory Cascady, a „Everytime we touch” (szybka wersja) była jednym z moich ulubionych. Starsza o parę(naście) lat już się aż tak nią nie zachwycam, chociaż nadal zachęca mnie, by do rytmu poskakać.

**Everytime we touch - Cascada (szybkie) 

 

Podobają mi się słowa zwrotek, które sprawiają, że puściłabym tą piosenkę w wolnej wersji na zakończenie jakiegoś romantycznego filmu, w którym po wielu perypetiach para zakochanych się ze sobą schodzi i razem w spokoju podziwia piękne, nocne niebo, wspominając swoje dobre i złe chwile. 

*Everytime we touch - Cascada (wolne) 


Utwór Maggie Reilly jest o kilka lat starszy od piosenki Cascady (powstał w 1991r.). To melodyjna rockowa ballada, która niezmiennie pozostaje jedną z moich ulubionych w tej kategorii. Różni się od poprzedniego kawałka nie tylko gatunkiem, ale też słowami zwrotek, opowiadających o szalejącej na zewnątrz burzy, a stan pogody odpowiada wewnętrznym przeżyciom autorki, zaskoczonej i wzburzonej swoimi uczuciami. 

*Everytime we touch - Maggie Reilly


Która z tych trzech wersji najbardziej wam się podoba?

 

Brak komentarzy

Prześlij komentarz